Ucieleśniona kreacja świadomości urzeczywistnia się w aspektologii tożsamości. Kreacja świadomości odbywa się poprzez tworzenie i tym samym poznawania siebie w ucieleśniony sposób. Każdy scenariusz jest to opowieść o nas samych na drodze do spełnienia.
Każdy scenariusz, jaki jest stworzony przez nas samych, określić można aspektem nas samych. Świadomość wyboru, tworzenie i harmonia odpowiadają tej rzeczywistości. Tworzenie swoich scenariuszy nieustannie się odbywa w ciągu naszego życia.
Podstawowe pytanie, jakie towarzyszy człowiekowi dotyczy tego KIM JEST. Pytanie to odnosi się do naszej tożsamości. Odpowiedź czasami przychodzi automatycznie: „jestem ojcem”, „jestem matką”, „jestem szefem” itd. Są to jednak nasze role, jakie podejmujmy w przeciągu naszego życia. Podobnie zadajemy sobie pytanie o to, czy to, co myślimy, to są nasze myśli, czy też kogoś innego. Zlewa się nasze myślenie z kimś innym, mamy, taty, dziadka, babci. Kto to mówi? Czy ja, czy może ktoś inny we mnie? Pojawia się tutaj mocne uwarunkowanie na drodze do naszej tożsamości.
Również w tym samym momencie pojawia się różnicowanie pomiędzy tożsamością a utożsamieniem. Ja się mogę utożsamiać z kimś innym (tatą, mamą itd.). Natomiast to nie jestem ja. Bez tworzenia na miarę swojej świadomości, nie jestem w stanie zobaczyć, kto mówi we mnie. Nie mogę doświadczać rozróżnienia pomiędzy utożsamieniem siebie a tożsamością. Głębokie pragnienie poznania siebie, kim naprawdę jestem, jest bardzo mocne. Nieustannie nam towarzyszy. Tak więc, aby do tego dotrzeć, potrzebujemy najpierw mieć świadomość swojej własnej rzeczywistości, później dokonać wyboru, następnie wyrazić to poprzez tworzenie, aby na końcu być w harmonii.
Naprzeciw tej dynamice wychodzi do nas metoda łączona ustawień intencji jak i ustawienie systemowe. Pomagają one nam spotkać się ze sobą, ze swoją jasną i ciemną stroną. Dotykają dwóch obszarów: tworzenia za pomocą intencji jak również doświadczenie siebie swoich aspektów w przestrzeni systemów. Tego co najbliższej nas – rodzina (mama, tata, rodzeństwo), jak również naszych przodków. Nasi przodkowie to nasze aspekty nas samych. To te jakości, które chętnie wprowadzamy w naszą przestrzeń lub to odsuwamy – wtedy mówimy o ciemnej stronie.
Każdy aspekt był tworzony w połączeniu lub oderwaniu od tego co podstawowe w nas od JA JESTEM, tego co boskie nas.